19. Pielgrzymka Kobiet do Rajgrodu

W trzecią sobotę miesiąca, 20 lipca, już po raz 19. do Matki Bożej Królowej Rodzin pielgrzymowały kobiety z diecezji ełckiej oraz z archidiecezji białostockiej. W akcie zawierzenia u stóp Matki Bożej Królowej Rodzin w Rajgrodzie pątniczki złożyły swoje zawierzenie, dziękczynienie i prośby. Uroczystej Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił bp Dariusz Zalewski, biskup pomocniczy diecezji ełckiej.   

Kobiety swoje spotkanie u Matki Bożej Rajgrodzkiej rozpoczęły od wspólnej drogi krzyżowej ścieżkami Kalwarii Rajgrodzkiej. Przygotowane rozważania zachęcały uczestników do przeżywania swojej codzienności w świetle Słowa Bożego i czułej obecności Matki Bożej.  

Przygotowaniem do Mszy św. była konferencja ks. Radosława Orchowskiego o tym, że każda kobieta może dążyć do spełnienia marzenia o byciu królową jak Maryja. „Jeżeli miałaś kiedyś takie marzenia aby być królową, to dziś możesz powrócić do tego marzenia. Naprawdę, możesz upodobnić się do najwspanialszej Królowej – Maryi” – mówił kapłan.

Zachęcał, aby chociaż w jakieś części, w jakieś przestrzeni swojego życia chociaż trochę upodobnić się do Matki Bożej Królowej, ucząc się od Niej. „Maryja uczy Nowego Początku. Ile razy w swoim życiu podjęłaś decyzję której żałowałaś. Ile razy była to decyzja, która przyniosła złe, a nawet fatalne skutki w twoim życiu. Maryja uczy nas dziś, że można od nowa, że Bóg już znalazł rozwiązanie. On chce na nowo przypominać naszą godność i wielką wartość w Jego oczach” – wyjaśniał ks. Orchowski.

Wskazał, że Maryja uczy nas też właściwie rozumianej służby, którą nie jest robienie wielu rzeczy niby dla kogoś, ale w głębi serca jest szukaniem  siebie. „Służba polega najpierw na wsłuchaniu się w potrzeby tych, którym służę. Jak Maryja wsłuchała się w słowo Boga, które zwiastował jej anioł. To zadawanie pytania Bogu, czego dziś ode mnie oczekujesz? To wsłuchanie się w potrzeby swoich najbliższych. Czasem te potrzeby są tak nieoczywiste, a jednocześnie tak zaniedbane” – mówił prelegent.

Kapłan zachęcał również do zachowywania w sercu różnych wydarzeń i głębszej refleksji. „W Piśmie Świętym czytamy, że Maryja wszystko zachowywała w swoim sercu. Ona uczy nas rozróżniania, czym jest podzielenie się radością, czy nawet trudem z Bogiem, czy z zaufaną osobą, a niekontrolowane wypowiadanie się na różne tematy, mówienie wszystkim wszystkiego, bez rozróżnienia komu wypada, a komu nie, zwłaszcza niesprawdzonych informacji, swoich domysłów czy interpretacji lub zbytniego interesowania się życiem innych”.

„Maryja swoim życiem uczy uwielbiać Boga. Maryja w swoim Magnificat”, uczy nas dziś dostrzegać w swoim życiu małe i wielkie rzeczy, w których jest Bóg. Warto zachować w sercu, a nawet zapisać co mnie dotknęło, co należy wziąć na warsztat, aby zaraz tego nie utracić” – zachęcał do refleksji ks. Orchowski.

Dopełnieniem konferencji było świadectwo Marty Sowińskiej Guziejko. „Pan Bóg ma zupełnie inny plan na nas niż my to sobie wyobrażamy. Odkąd zawierzyłam się Maryi Ona zaczęła mnie uczyć od nowa mojej kobiecości tego, że Bóg już znalazł rozwiązanie i niezależnie gdzie jestem, ile mam lat i jaką pełnię rolę, to chce na nowo przypomnieć mi moją godność i jaką mam wartość w Jego oczach” – mówiła p. Marta.

Z perspektywy trzynastu lat małżeństwa i pracy w szpitalu zwracała uwagę na to, że nie musimy porównywać się z innymi kobietami. „Bóg mnie kocha taką jaką mnie stworzył. Każda z nas jest jedyna, niepowtarzalna i wyjątkowa. Nie potrzebujemy walczyć z innymi kobietami. Potrzeba, abyśmy się wzajemnie wspierały w czynieniu dobra” – wyjaśniała uczestniczkom pielgrzymki.

Nawiązując do konferencji ks. Orchowskiego podkreślała, że wszystkie jesteśmy córkami króla, córkami Maryi. „Dzisiaj potrzeba, aby Pan Bóg pokazał nam co jest naszym pięknem. Bo ono jest w nas. Aby być apostołką piękna w codzienności musimy: rozważać i żyć słowem Bożym, często spowiadać się, często uczestniczyć w Eucharystii i trwać na adoracji Najświętszego Sakramentu. Dzisiaj światu bardzo potrzeba tego, w co Bóg uposażył kobietę” – mówiła, zachęcając kobiety do refleksji i zawierzenia Maryi. 

W słowie wprowadzenia do Eucharystii ks. kan. dr Maciej Gilewski, proboszcz rajgrodzkiej parafii i kustosz sanktuarium zachęcał, by z ufnością zawierzać siebie i swoje rodziny Pani Rajgrodzkiej. „Nieraz w sowich rodzinach przechodzicie z waszymi bliskimi drogę  krzyżową, tak jak przeszliśmy ją po rajgrodzkich ścieżkach kalwaryjskich. Ale na tej drodze nie jesteście same, jest z wami Matka. Uczmy się do naszej codzienności zapraszać Maryję. Jesteśmy u Matki, czyli jesteśmy w domu” – mówił ks. Gilewski.

W homilii bp Zalewski zwrócił uwagę, że Kościół zawsze bronił godności kobiety. I chociaż w świecie żydowskim miały określoną rolę, to Jezus wobec kobiet zachowuje się inaczej. „W tej dziedzinie rzuca swoim współczesnym wyzwanie, łamie dotychczasowe normy. „Nauczyciel z Nazaretu swoja nauką i postępowaniem wnosi na świat nową wizję kobiety. Ustala równość mężczyzny i kobiety. Broni je i naucza, że mają one prawo, jak każdy mężczyzna do słuchania Słowa, do poszukiwania prawdy” – wyjaśniał biskup.

Przywołując tłumaczenie Rene Laurentina, biskup zwrócił uwagę, że Chrystus dla kobiet wybrał lepsza cząstkę. „Mężczyznom powierzył to, co zewnętrzne – kościół widzialny, jego obrzędy, jego dogmatykę, jego władzę. Dla kobiet zachował dary bardziej ukryte, często nieznane, po stronie serca, życia wewnętrznego, poufałości z Nim… Oby kobiety zdołały zachować i rozwijać te wartości, którymi się wyróżniają, zamiast zazdrośnie lub ślepo naśladować męskie wzory, do których dzisiaj popychają je feministyczne ideologie” – zachęcał biskup pomocniczy.

Biskup zwracając się do uczestniczek Diecezjalnej Pielgrzymki Kobiet wskazywał na Maryję, jako tę, która najpełniej uczy jak dzisiaj być kobietą i realizować zamysł Boga. Biskup wyraził wdzięczność za tak liczny udział w tym spotkaniu. Podkreślał, że życie wiarą rodziny kształtuje kobieta i zachęcał, aby Święta Rodzina była wzorem ich zawierzenia i wierności Bogu.

Pod koniec Eucharystii przedstawicielki kobiet dokonały Aktu Zawierzenia Matce Bożej Królowej Rodzin.

Nad organizacją 19. Diecezjalnej Pielgrzymki Kobiet czuwał Wydział Duszpasterstwa Rodzin. Ks. Michał Puczyłowski, dyrektor WDR zauważył, że z każdym rokiem przybywa coraz więcej kobiet, a nawet pielgrzymują całe rodziny. Budujące jest rozmodlenie pielgrzymów. „Dobrze, że tu się gromadzimy. Matka Boża jest Matką cierpliwie słuchającą. To, czego każdy wierzący, kobieta i mężczyzna, może uczyć się od Maryi to słuchanie. Papież Franciszek w adhortacji Amoris laetitia zauważył, że  „w skarbcu serca Maryi są wszystkie sprawy każdej z naszych rodzin, które Ona troskliwie zachowuje. Dlatego może nam Ona pomóc w ich interpretacji, aby rozpoznać w rodzinnych dziejach Boże orędzie” (por. AL 30). Być może dzisiaj najważniejszym wyzwaniem dla duszpasterstwa kobiet jest to, żeby to właśnie one były podmiotem tego duszpasterstwa. W całym Kościele, jak i w naszej diecezji, nie brakuje kobiet, które warto słuchać i z którymi razem możemy tworzyć Kościół” – wyjaśniał ks. Michał Puczyłowski. 

W tym roku, w pielgrzymce uczestniczyło ponad 600 osób. Rajgrodzka Pielgrzymka Kobiet łączy ludzi i pokolenia, dlatego w tym wyjątkowym dniu można było spotkać tu kobiety w każdym wieku: matki, żony i młode dziewczęta, a nawet całe rodziny. Uczestniczki, w niektórych przypadkach wspierane przez swoich mężów przyjechały w grupach zorganizowanych, indywidualnie, a z sąsiednich parafii także jako uczestniczki pieszej pielgrzymki. W tym roku po raz pierwszy parę osób przyjechało rowerami z Suwałk. Największe grupy przybyły m.in. z Białegostoku – Choroszczy z ks. Aleksandrem Dobrońskim, Z Grajewa, Ełku, Rydzewa z ks. Cezarym Rozmusem, Pisza, Kalinowa, Bargłowa Kościelnego, Jamin, Smolan, Becejł, Pruski, Filipowa.

Po Mszy św. pielgrzymi spotkali się na wspólnej agapie.