Kilkudziesięciu mężczyzn z Ełku i okolic oraz z Białej Piskiej, wraz ze swoimi duszpasterzami, pielgrzymowało dziś do parafii pw. MB Częstochowskiej w Drygałach. Trud pielgrzymkowy wpisywał się w doroczny odpust tejże parafii. Uroczystej Mszy św. i modlitwie Koronką do Miłosierdzia Bożego przewodniczył bp Jerzy Mazur, biskup ełcki.
„Wszyscy jesteśmy pielgrzymami na tej ziemi. Pielgrzymujemy do Królestwa Bożego. Celem naszego pielgrzymowania jest niebo. Niech Drygały staną się takim miejscem corocznego pielgrzymowania zawsze w ostatnią niedzielę sierpnia. Wybraliśmy to miejsce, tę Matkę, która w świętym wizerunku tutaj króluje” – mówił bp. Mazur podczas homilii. „Ona, Matka, zawsze prowadzi nas do Jezusa i wskazuje na Jezusa. A my także i dzisiaj wołamy: Maryjo prowadź, bo Ty znasz drogę! Maryja dzisiaj staje przed Jezusem w naszych sprawach, w naszych potrzebach i Go prosi. A Jezus nie odmówi Matce. Maryja jest z nami i chce nam pomagać” – dodał.
„Pogoda zniechęcała mnie do tego, żeby rano wstać i udać się na pielgrzymkę. Pada, zimno – zostanę w domu. Jednak Pan Bóg upomniał się o siebie i to skutecznie. <Tam czeka na ciebie twoja Matka> – te słowa miałem w sercu i one nie dawały mi spokoju. Ogarnąłem się i jestem. Nie było łatwo, ale swój trud ofiarowałem za świętość swojej rodziny, szczególnie teraz, gdzie jesteśmy jako rodzina bardzo atakowani – mówił pielgrzym Adam z Ełku.
„Tu chodzi o świętość konkretnego, męskiego serca. Jestem tu, bo chce być święty i o tę świętość zawalczyć chce dla swojej rodziny” – mówił Piotr z Białej Piskiej.
„Jako mężczyźni przychodzimy do Matki, chcemy Jej się zawierzyć, bardziej zaufać i prosić Ją o opiekę i obronę. Chcemy tu dziś wypowiedzieć te słowa: „Maryjo, Królowo Polski przyrzekamy”, tak jak kiedyś wypowiedzieli je nasi ojcowie” – mówił do zebranych ordynariusz ełcki. Podkreślił, że to co przeżywamy w kościele winniśmy nieść innym, tym, którzy do kościoła nie chodzą, którzy przestali się modlić, którzy opuścili Chrystusa. Zachęcał do postawy wierności i oddania Matce Bożej.
„Dzisiejszy świat potrzebuje świadków. Stawajmy się nimi w mocy Ducha Świętego. Takiego świadectwa potrzebuje twoja rodzina, żona, dzieci. Potrzebują twojej obecności. Pamiętajcie, że obecność to miłość. Wszystko to, czemu poświęcamy samych siebie, ma dla nas ogromna wartość, która przemienia na lepsze nasze życie. Ten, kto poświęca czas dobru, ten staje się lepszym człowiekiem. I odwrotnie: każdy czas poświęcony złu, kończy się tragicznie dla człowieka, bo zbiera tego złe owoce” – wskazywał kaznodzieja. „Zauważamy, że we współczesnym świecie brakuje tej radości życia Ewangelią, że brakuje wina Ewangelii, że brakuje wiary, nadziei pokoju i miłości. Maryja zauważa te wszystkie zagrożenia, zewnętrzne i wewnętrzne. Ona to wszystko widzi i idzie z tym do swojego Syna, przedstawiając mu, czego nam brakuje, tak, jak na weselu w Kanie – dodał.
Wiernym zebranym na Eucharystii bp Mazur zadał pytanie: „Czy wiara pomaga ci w życiu?, Czy twoja wiara pomaga ci w pracy, w życiu małżeńskim, rodzinnym? Czy potrafisz przebaczyć z serca? Czy potrafisz dojrzeć piękno w twoim współmałżonku, w twojej matce staruszce?”. Tylko człowiek wiary, człowiek, który patrzy sercem, potrafi dostrzec to piękno i potrafi wprowadzać je w życie.
Za przykład życia i prawdziwego zawierzenia bp Mazur postawił postać kard Stefana Wyszyńskiego, który w najbliższych dniach zostanie wyniesiony na ołtarze.
Po Mszy św. miało miejsce uroczyste zawierzenie mężczyzn Matce Bożej – Pani Jasnogórskiej oraz agapa przygotowana przez parafian. Na czele parafii od sierpnia 2021 r. stoi ks. kan. mjr mgr lic. Henryk Dąbrowski– proboszcz.
ks. kz