We wtorek, 23 kwietnia 2024 r. w ełckiej katedrze obchodzono diecezjalną uroczystość świętowojciechową. W tym dniu swoje imieniny obchodzi również bp Jerzy Mazur, biskup ełcki, któremu życzenia, złożyły wybrane delegacje.
Uroczystości tradycyjnie rozpoczęły się nabożeństwem nieszporów w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Ełku, którym przewodniczył bp Dariusz Zalewski, biskup pomocniczy diecezji ełckiej. Udział w uroczystościach wzięli wierni z Ełku oraz delegacje reprezentujące parafie z całej diecezji wraz z duszpasterzami.
Po nabożeństwie wyruszyła procesja z relikwiami św. Wojciecha do katedry ełckiej, której przewodniczył bp Krzysztof Białasik, biskup diecezji Oruro w Boliwii. Uroczystej Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył bp Jerzy Mazur, biskup ełcki. Homilię okolicznościową wygłosił ks. kan. Andrzej Gajewski, proboszcz par. pw. Ducha Świętego w Ełku.
Bp Jerzy Mazur w słowie powitalnym wyraził wdzięczność za życzenia, obecność i zapewnienia o modlitwie, które otrzymał. Powitał bp. Krzysztofa Białasika, współbrata zakonnego z Boliwii, gdzie posługę misyjną pełniło trzech księży z diecezji ełckiej. Wskazując na obecność mężczyzn, przedstawicieli Bractwa św. Józefa, Rycerzy św. Jana Pawła II, Poczty Sztandarowe Akcji Katolickiej, Oddziału NSZZ „Solidarność” Zarządu Regionu Warmińsko-Mazurskiego w Ełku życzył, by za przykładem św. Wojciecha i św. Jerzego, umocnieni Duchem Świętym dawali świadectwo niezłomnej wiary.
Do zgromadzonych słowo skierował również bp Krzysztof Białasik. Wyraził radość z udziału w diecezjalnych uroczystościach. Zachęcał wszystkich do udziału w Kongresie Eucharystycznym, podkreślając, że to jest piękny czas dla diecezji i każdego z osobna. „To jest czas odkrywania obecności Jezusa wśród nas” – mówił biskup z Boliwii.
W homilii ks. Andrzej Gajewski, przedstawił historię męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Wskazując na jego relikwie przypomniał, że przed 32 laty, 23 kwietnia 1992 r., podczas ingresu śp. bp. Wojciecha Ziemby do katedry ełckiej, po raz pierwszy św. Wojciech został uczczony jako patron wówczas nowopowstałej diecezji ełckiej. „Od tej pory uroczyście czynimy św. Wojciecha co roku, przypominając sobie i innym, jak wielkiego mamy patrona” – wspominał kapłan.
Nawiązując do czytań ks. Gajewski podkreślał, że słowa dzisiejszej Ewangelii o ziarnie, które dopiero, gdy obumrze wydaje plon, odnoszą się również do św. Wojciecha. Jego męczeńska śmierć, zmieszana z krwią innych świętych polskich męczenników leży u fundamentów Kościoła i państwa na ziemiach polskich. „Wojciechowy zasiew krwi, wydaje wciąż nowe, błogosławione owoce dla naszej Ojczyzny” – zapewniał kapłan.
„Św. Wojciech przemawia dzisiaj do nas słowami św. Pawła: „Tylko sprawujcie się w sposób godny Ewangelii Chrystusowej, abym ja, czy to gdy przybędę i ujrzę was, czy to będąc z daleka, mógł usłyszeć o was, że trwacie mocno w jednym duchu, jednym sercem, walcząc wspólnie o wiarę w Ewangelie i w niczym nie dajecie się zastraszyć przeciwnikom. Odczytujemy dzisiaj na nowo ten Pawłowy i Wojciechowy testament. Prosimy, aby jego słowa spełniły się również w naszym pokoleniu” – apelował kapłan.
Mszy św. towarzyszył chór okolicznościowy pod batutą Marka Sawickiego i s. Gregorii. Na organach grał dr Tomasz Sulima. Uroczystą Eucharystię rozpoczęto hymnem Kongresu Eucharystycznego, pt. „Ja Jestem z wami”. Bezpieczne przejście ulicami zapewnili pracownicy z Komendy Powiatowej Policji w Ełku. Uroczystości zakończyły się agapą.