Będzie dobrze! Tak mówiła śp. Danusia, gdy rozważała w sercu ważne sprawy. 26 września mija XVIII rocznica śmierci Danuty Bąk, współzałożycielki Dzieła Nieustannej Nowenny Uczniów Jezusa. Wyrazem naszej pamięci była Msza św. w III poniedziałek września w katedrze oraz modlitwa nad Jej grobem, czy pamięć w naszych sercach.
Co raz więcej w dzieło włącza się osób, które nie miały możliwości poznania Danusi osobiście. Dlatego dzielimy się skrawkami naszej pamięci ze spotkań. Podczas wywiadu z Danusią Monika Rogińska została zaproszona przez nią do wspólnej modlitwy, którą często odmawiała: „Duchu Św., Duszo mej duszy! Uwielbiam Ciebie! Oświecaj mnie, prowadź mnie, umacniaj, pocieszaj i pouczaj co mam czynić, rozkazuj mi. Poddaję się chętnie wszystkiemu, czego ode mnie zażądasz. Pragnę wszystko przyjąć, co na mnie dopuścisz. Daj mi tylko poznać swoją świętą wolę. Amen.”
Kiedy Danusia szukała sposobu na realizację „szturmowania modlitwą nieba”, usłyszała: „Jesteś szalona, ale kto to wie…”; „Z dobrymi rzeczami należy odważnie wychodzić…”. Myślę, że wielu z nas często powtarza, że chyba już nie da rady trwać przy jakimś wyrzeczeniu, cierpieniu…itp. A Danusia pokazała nam lepszą drogę: „Wiem, że jestem w rękach Pana Boga i to, co dla mnie przeznaczył – przyjmuję”.- mówiła u progu swego życia. Niech w naszych sercach zrodzi się wdzięczność Panu Bogu za dar śp. Danuty i dzieła, które trwa.
Zarząd DNNUJ