Obchody Święta Niepodległości w Ełku: Msza Święta w intencji Ojczyzny

W dniu Święta Niepodległości, 11 listopada, w ełckiej katedrze, Bp Jerzy Mazur, biskup ełcki, odprawił Mszę Świętą Koncelebrowaną w intencji Ojczyzny. Uczestniczyli w niej przedstawiciele władz samorządowych na czele z prezydentem miasta Ełku, Panem Tomaszem Andrukiewiczem, służb mundurowych, harcerze oraz poczty sztandarowe ełckich placówek i organizacji.

Gości powitał proboszcz parafii katedralnej pw. św. Wojciecha w Ełku, ks. Marek Bednarski, podkreślając, jak ważne są katolickie i patriotyczne wartości: „Cieszę się, że Bóg, Honor i Ojczyzna, to wartości, którymi wciąż możemy się kierować i przekazywać kolejnym pokoleniom”.

W homilii Bp Mazur podkreślił, że wyznawane wartości katolickie i patriotyczne, łączą się również z przebaczeniem: „Co nas dzisiaj tutaj przyprowadziło? Wiara w Boga. Miłość do Ojczyzny. Wdzięczność za Wolność. Troska o naszą Ojczyznę i nadzieja, że Prawda i Miłość zawsze zwyciężają. Przyprowadziła nas tutaj wierność Słowu. Bóg, Honor, Ojczyzna. Słowami psalmisty pragnę nam wszystkim przypomnieć, że do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia, świat cały i jego mieszkańcy. Jezus w każdym czasie i w obecnej sytuacji, w której żyjemy, jako swoich uczniów przestrzega nas słowami: Uważajcie na siebie. On także zachęca nas do upominania tych, którzy czynią zło. A jeśli żałują, to zachęca nas do przebaczenia. Przebaczenie nie jest pobłażaniem złu. Wielką jednak sztuką jest takie upominanie, które nie pognębia, lecz pomaga zobaczyć zło i żałować. Trzeba stanąć pod krzyżem i wpatrywać się w Ukrzyżowanego i uświadomić sobie, że On umiera za mnie i za moich krzywdzicieli. Żeby upominać i przebaczać, tym, którzy nas krzywdzą. Powinniśmy za apostołami prosić Pana: Przymnóż nam wiary!”.

„W duchu wiary przyszliśmy złożyć dziękczynienie Panu Bogu za dar niepodległej Ojczyzny, którą Opatrzność Boża zwróciła nam 106 lat temu, po 123-letniej niewoli, zgotowanej przez trzech zaborców. Dziękujemy za wolność wymarzoną przez naszych rodaków. Dziękujemy za wolność wycierpianą więzieniem, w upokorzeniu, w błocie, w torturach. Jesteśmy tutaj, by dziękować za wspaniałych mężów stanu, na czele z marszałkiem Józefem Piłsudskim. Za poetów, pisarzy, za ich odwagę i mądrość, za konsekwentne realizowanie zadań na drodze do wolności. Oni wiedzieli, że Naród Polski żyje tradycją Kościoła i że trzeba do niej nawiązywać w nowej Polsce. Nie możemy zapominać o wkładzie biskupów, kapłanów, zakonników na drodze do niepodległości. To oni organizowali z wiernymi krucjaty modlitewne, bo wierzyli, że tylko Bóg może przywrócić upragnioną wolność” podkreślał w homilii znaczenie ważnych postaci, które były fundamentem w walce o niepodległość.

Bp Jerzy, w kontekście wolności, mówił również o tym, co działo się po odzyskaniu niepodległości, ale było jej zagrożeniem: „Dzisiaj trzeba wspomnieć także tych, którzy walczyli w czasie II Wojny Światowej o wolność naszej Ojczyzny spod niemieckiego totalitaryzmu, ale i tych, którzy po wojnie walczyli o wolność, wyzwolenie spod totalitaryzmu komunistycznego. Ich wszystkich wspominamy, by zmarłych Pan Bóg przyjął do swojego Królestwa, a żyjącym błogosławił. Pragnę wspomnieć duchowego przywódcę, bł. Ks. Jerzego Popiełuszkę, duszpasterza „Solidarności”, duszpasterza ludzi pracy, który w bestialski sposób został zamordowany przez ludzi reżimu komunistycznego. On nam i dzisiaj, tak jak ponad 40 lat temu, przypomina, że tylko prawda i wolność to droga do szczęścia. Ciągle powtarzał: Odrzućcie nienawiść i zemstę, a zwyciężajcie zło dobrem. Był charyzmatycznym duchownym i ludzie rzeczywiście go słuchali. Ci, którzy przychodzili, by go słuchać, wiedzieli, że wszystko co mówił, jest prawdą i chcieli postępować zgodnie z tym, czego nauczał. On nauczał, że życie w prawdzie może przynieść im wolność wewnętrzną, która jest warunkiem wolności zewnętrznej. Aby być ludźmi wolnymi, muszą żyć w prawdzie i wyzwolić się od lęku. On głosił coś, co było totalnym zaprzeczeniem systemu komunistycznego, opartego na kłamstwie oraz fałszywych wizjach świata i człowieka”.

Bp Mazur odniósł się również do słów kapłanów, którzy walczyli i służyli w czasach komunistycznych: „To dzisiejsze święto, kiedy widzimy, co dzieje się w naszej Ojczyźnie, warto przypomnieć słowa Prymasa Tysiąclecia i św. Jana Pawła II. Bł. Kard. Stefan Wyszyński, 10 lutego 1978 roku przestrzegał: Jeśli przyjdą zniszczyć ten Naród, zaczną od Kościoła, gdyż Kościół jest siłą tego Narodu. Św. Jan Paweł II w Sejmie, w 1999r. powiedział: Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm. Czy te słowa nie są dziś bardzo aktualne? Od dłuższego czasu jesteśmy świadkami, jak atakowany jest Kościół, ludzie Kościoła, ludzie wierzący. Widzimy, jak jest nam serwowana nowa ideologia pod płaszczykiem demokracji. Mówił bp Kazimierz Ryczan na temat demokracji liberalnej, że demokracja liberalna bez wartości staje się Bogiem. Demokracja ustala co jest dobre, a co jest złe. Demokracja rozgrzesza. Demokracja wprowadza swobodę i samowolę ludzką, wolność od praw człowieka. Demokracja staje się sumieniem. W tak pojętej demokracji nie liczy się sprawiedliwość, tylko liczba głosów. Nie liczy się prawda, tylko liczba głosów. Nie liczy się prawo do życia, tylko liczba głosów. Demokracja bez wartości przeradza się w zakamuflowany totalitaryzm. Broń nas Panie przed nowym totalitaryzmem”.

Bp Mazur odniósł się również do czasów teraźniejszych, wspominając o problemach, z którymi mierzy się dzisiejszy Kościół: „Dzisiaj, jako chrześcijanie, czujemy się w pewnej formie prześladowanie. Następuje powolne wyrzucanie, w białych rękawiczkach, lekcji religii ze szkoły. Zabijanie nienarodzonych dzieci, twórcy ideologii gender i LGBT narzucają nam antychrześcijański, ateistyczny model w edukacji, w mediach. Ci, którzy ten model promują, dominują w konstytucjach Unii Europejskiej, a chrześcijaństwo jest dla nich solą w oku. Uważają, że religia należy do przeszłości, że nie potrzebujemy Boga, ani religii. Jest u rządzących chęć, wyeliminowania Kościoła z życia społecznego i kulturalnego oraz uczynienie go, jak to miało miejsce w marksizmie i narodowym socjalizmie, sprawą całkowicie prywatną. Niektórzy chcą usuwać Krzyże z przestrzeni publicznej, powołując się na to, że Państwo i Kościół, to nie to samo. Obserwując całą sprawę aresztowania ks. Michała Olszewskiego i dwóch pań urzędniczek, podejrzanych w śledztwie w sprawie funduszu sprawiedliwości, można powiedzieć, że zastosowano metodę, o której wielokrotnie słyszałem, pracując na wschodzie: Daj mi człowieka, a znajdę paragraf, by go osądzić. Cała ta sprawa to symbol walki o wydźwięku politycznym i propagandowym. Jest to jawne łamanie konstytucyjnych praw człowieka”.

„Nie możemy milczeć wobec agresji tych, którzy chcą uczynić nas świat, światem bez Boga. Bierna postawa katolików umocni nienawidzących Kościoła. Zło szerzy się wtedy, kiedy w końcu ludzie przestaną czynić dobro. W czasie zaborów Kościół starał się podtrzymywać wiarę w Narodzie i szerzył ducha patriotyzmu. Artyści starali się motywować Polaków do walki o niepodległość” podkreślał Bp Mazur, po czym zacytował wiersz Juliusza Słowackiego „Szli krzycząc: Polska! Polska”.

„Dzisiaj Polska ma misję do spełnienia w Europie i świecie. O misji Polski w Europie mówił św. Jan Paweł II, papież Benedykt XVI i inni. W Dzienniczku św. s. Faustyny znajdują się słowa, które s. Faustyna usłyszała podczas modlitwy z ust Jezusa: Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie w woli mojej, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście moje. Zadajemy sobie pytanie – na czym w takiej sytuacji polega dziś misja Polski wobec Europy? Słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane w 1979r. są nadal aktualne. Zachęcał nas do zachowania wierności Chrystusowi głoszonemu przez Kościół. Mimo komunistycznej tyranii, Polska, wierna obietnicom swojego chrztu, Polska, która rozświetliła XX w. obecnością świętych, takich jak św. s. Faustyna, Maksymilian Kolbe, Jan Paweł II, powinna promować humanizm chrystocentryczny. Powinna świadczyć o tym, że sercem Narodu jest jego Kultura i że duszą kultury jest wiara w Boga. Polska powinna być strażnikiem, ostrzegającym Europę przed niebezpieczeństwem jej milczącej apostazji”  mówił na zakończenie kaznodzieja.

Po Mszy Świętej ks. Krzysztof Plak, kapelan wojskowy, decyzją biskupa polowego Wiesława Lechowicza, wręczył dwa odznaczenia, pobłogosławione przez Bp. Jerzego Mazura. Medal „Milito Pro Christo” otrzymał ppłk Paweł Słupiński, dowódca  44. Lekkiej Piechoty w Ełku, za wytrwałą służbę Rzeczypospolitej, całkowite zaangażowanie w głoszenie prawdy o losach Narodu Polskiego oraz wspieranie i upowszechnianie standardów moralnych, a także działanie zgodnie z wartościami chrześcijańskimi. Dyplom Benemerenti, czyli „dobrze zasłużona” otrzymała ppor. Agnieszka Pasko, dyrektor Centrum Edukacji Mundurowej w Ełku.

Po zakończonej Mszy Świętej odbyły się uroczystości z udziałem Wojskowej Kompanii Honorowej 16. Pułku Saperów z Orzysza przy pomniku „Poległym za Wolną i Niezawisłą Polskę” w Parku Solidarności w Ełku.

Msza Święta uświetniona była oprawą muzyczną Chóru Kontrapunkt na czele z Panem Rafałem Sulimą.

Weronika Fląd – Martyria

Pozostałe artykuły