XXXIII Światowy Dzień Chorego, 11 lutego, był w naszej diecezji również dniem Diecezjalnego Jubileuszu Chorych, obchodzonego we wszystkich Kościołach Jubileuszowych.
W obchodach w Augustowie w Bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa i Suwałkach w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia brał udział bp Jerzy Mazur, biskup ełcki, który odprawił Msze św. i wygłosił homilię do zebranych wiernych.
„Tegoroczny Światowy Dzień Chorych obchodzimy w czasie trwającego Kongresu Eucharystycznego Diecezji Ełckiej i w Roku Jubileuszowym, którego tematem przewodnim jest pielgrzymowanie i nadzieja. Przybyliście jako pielgrzymi do Kościoła Jubileuszowego, jako „Pielgrzymi nadziei”, bo pokładamy nadzieję w Jezusie Chrystusie. On jest źródłem nadziei. Bądźmy zawsze blisko tego źródła nadziei, blisko Chrystusa, który pragnie naszego poświęcenia, pragnie naszego zbawienia, pragnie naszego szczęścia, zarówno tutaj na ziemi, jak i szczęścia w Jego Królestwie. Chrześcijańska nadzieja nigdy nie zawodzi, nawet w chorobie i cierpieniu, bo opiera się na wierze w Boga i karmi się miłością. Tą nadzieją jest Jezus Chrystus” tymi słowami powitał zebranych chorych i cierpiących bp Jerzy.
Ordynariusz ełcki podkreślił również wagę sakramentów świętych, również namaszczenia chorych, które odnajduje swoje odwołanie również w Kongresie Eucharystycznym: „Jakże pięknie wpisuje się w ten Rok Jubileuszowy Kongres Eucharystyczny, który przeżywamy w naszej diecezji. W tym drugim etapie, Kongres ma mieć wymiar bardziej ewangelizacyjny, to znaczy, że ludzie ochrzczeni, którzy praktykują swoją wiarę, a w minionym roku jeszcze bardziej ją umocnili, wiarę w Jezusa Chrystusa Eucharystycznego, w tym roku stają się ewangelizatorami. Tak, jak w liście pasterskim oraz w programie na ten rok umieściłem dwa hasła. Po pierwsze: aby nikt nie schodził z tego świata bez sakramentów świętych!” – bp Mazur zaznaczył, że zarówno on sam, jak i kapłani naszej diecezji, zauważają coraz częstszą tendencję do niezwracania uwagi na sakramenty, która ukazuje się szczególnie w parafialnych księgach zmarłych, gdy rubryka z ostatnią datą przyjęcia sakramentów jest pusta, po czym kontynuował: „Moi drodzy, to jest sprawa, która dotyczy zbawienia! Waszego, naszego zbawienia! Dlatego zwracam się do tych, którzy opiekują się chorymi w rodzinach, w szpitalach, w DPS-ach – pomóżcie chorym, aby nie schodzili z tego świata bez sakramentów. I zwracam się do was: mówcie to waszym najbliższym, aby kiedy zachorujecie, wezwali kapłana. Tak, jak o tym mówi św. Jakub: Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone (Jk 5,14-15). Moi drodzy, to nie jest „ostatnie” namaszczenie. Jako ludzie ochrzczeni, jako ludzie wierzący, nie możemy się bać Chrystusa! Nie możemy się bać Jego łaski, która płynie z sakramentu namaszczenia chorych. Bądźcie od dzisiaj jeszcze większymi ewangelizatorami. Mówcie o tym i dawajcie świadectwo. Drugie zadanie kongresowe dotyczy wszystkich ochrzczonych, którzy żyją wiarą, ale i dla was, ludzi chorych i cierpiących, aby przynajmniej jednej osobie pomóc wrócić do Boga, do Kościoła, pojednać się z Bogiem”.
Bp Jerzy opowiedział również historię, która treściwie podkreśla to, co w życiu najważniejsze: „Do dziadka przyszedł wnuczek i zadał mu pytanie: Dziadku, jaki jest sens życia? I dziadek w trzech punktach powiedział wnuczkowi: Pierwszy – poznać Jezusa Chrystusa. Drugi – doświadczyć Jego miłości i trzeci – dzielić się tą miłością z innymi. Drodzy dziadkowie, drogie babcie, to jest przykład ewangelizacji. Dziadek w trzech punktach wyjaśnia wnuczkowi co trzeba czynić, aby wypełnić cel w życiu, znaleźć jego sens. Stawajcie się w tym roku tymi ewangelizatorami, pomagając wnuczkom, jako dziadkowie i babcie, ale też i innym. Na nowo uzyskać sens życia, cel w życiu”.
W homilii bp Jerzy odwołał się również do liturgii słowa – pierwsze czytanie z Księgi Rodzaju o stworzeniu świata oraz Ewangelia o cudzie w Kanie Galilejskiej: „Bóg stworzył człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo – mężczyzną i kobietą ich stworzył. Moi drodzy, jaki to wielki zaszczyt być stworzonym na obraz i boże podobieństwo. I mężczyznę, i kobietę Bóg stworzył. I dzisiaj, kiedy tyle różnych ideologii, gender etc., powinniśmy zawsze wrócić do tego zdania z pierwszej księgi Pisma Świętego. Nazywa się to Genealogia divina – pochodzenie boskie człowieka. I ta prawda, ta Genealogia divina rozwiązuje wszystkie problemy, że Bóg stworzył człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo, mężczyzną i kobietą ich stworzył! Są dwie płci i módlmy się o nawrócenie tych, którzy sieją zamęt, o nawrócenie tych, którzy odrzucają Boga, jako Stwórcę człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo. Że stworzył nas, jako mężczyznę i kobietę. Dzisiejsza Ewangelia natomiast pokazuje nam Jezusa Chrystusa, który rozpoczyna swoją działalność na weselu w Kanie Galilejskiej, Była tam Jego Matka, która zauważyła, że zabrakło wina i idzie z tym do Jezusa, do swojego Syna. A do uczniów zwróciła się: Czyńcie wszystko, cokolwiek wam powie – z wielką wiarą i ufnością”.
Bp Mazur zachęcał do otwarcia swego serca na miłość Chrystusa: „W tym Roku Jubileuszowym wsłuchujmy się w to, co mówi Chrystus do nas. Co Jezus Chrystus mówi w tym Kościele Jubileuszowym do nas. Na modlitwie, na Mszach św., w kościołach parafialnych. Co jest pragnieniem Serca Jezusowego? Zbawienie wszystkich ludzi. Niech to pragnienie stanie się waszym pragnieniem. Jeżeli stanie się waszym pragnieniem, to wtedy będziecie czynić wszystko, aby nie utracić zbawienia. Aby czynić wszystko, by być w stanie łaski uświęcającej, by spotykać się z Chrystusem na Eucharystii, na adoracji, by czynić wszystko, by inni Go poznawali. By inni doświadczyli tej miłości, która płynie z miłosierdzia tego otwartego Serca Jezusowego. I by mogli dzielić się tą Miłością z innymi. Jezus Chrystus, kiedy jest słuchany, On nam zawsze powie: Twoja wiara cię uzdrowiła. Miejmy wiarę, że tak, jak Chrystus uzdrawiał, kiedy chodził po Świętej Ziemi, tak i dzisiaj uzdrawia. Miejmy wiarę i z wiarą prośmy, z wiarą błagajmy, najpierw o uzdrowienie naszej duszy i o uzdrowienie ciała”.
Bp Jerzy podzielił się również swoim świadectwem, zawartym w Słowie Pasterskim na tegoroczny Światowy Dzień Chorego: „Dzisiaj pragnę podzielić się z Wami moim osobistym doświadczeniem słabości w chorobie, przeżywaniu i odkrywaniu wartości cierpienia, ale też mocy płynącej od Chrystusa. W czerwcu ubiegłego roku miałem poważny zabieg operacyjny wszczepienia bajpasów. Kiedy dowiedziałem się, że jest on konieczny, nie ukrywam, że trochę to mnie zszokowało i na początku pojawił się lęk. Wtedy poszedłem na adorację, by powierzyć to wszystko Jezusowi. Uważałem, że najważniejsze jest duchowe przygotowanie, że konieczna spowiedź i przyjęcie sakramentu namaszczenia chorych. Przyjmując sakrament namaszczenia chorych, jakby słyszałem słowa Kościoła: „Nie jesteś sam, należysz do nas, twoje cierpienie jest dla nas cenne”. Kto wierzy, nigdy nie jest sam. Jest z nami Bóg, który nas miłuje i obdarza swoim miłosierdziem. Zaufałem Bogu i uzyskałem spokój wewnętrzny. Modliłem się słowami: „Panie Boże, wszystko w Twoich rękach”. Modliłem się również za lekarzy, którzy mieli mnie operować. Profesor, który przeprowadzał zabieg, mówił, że zawsze jak spotyka kapelana szpitala w dniu operacji, to prosi go, by pobłogosławił ręce, którymi będzie operował. Tak i ja pobłogosławiłem jego ręce, którymi mnie operował. To dodało mi nadziei, że jestem w dobrych rękach bardzo wierzącego lekarza. Wcześniej wielokrotnie powtarzałem chorym i cierpiącym słowa św. Jana Pawła II: Jesteście – po ludzku mówiąc – słabi, chorzy, ale w rzeczywistości jesteście bardzo mocni i potężni, jak potężny jest Chrystus Ukrzyżowany. Z jednej strony doświadczyłem słabości choroby, szczególnie w czasie i po operacji, ale z drugiej strony doświadczyłem mocy Chrystusa, którego codziennie przyjmowałem w Komunii św. Dla mnie był to czas, by jeszcze bardziej uświadomić sobie, że ból i cierpienie mają sens i wartość, gdy się je przeżywa w ścisłej więzi z Chrystusem cierpiącym i zmartwychwstałym, obecnym w Eucharystii. Także w tym czasie jeszcze bardziej uświadomiłem sobie, że o Królestwo Boże trzeba się modlić, dla Królestwa Bożego trzeba pracować i dla Królestwa Bożego trzeba cierpieć. Ofiarowałem całe moje cierpienie w intencji diecezjan, duchownych i świeckich, o duchowe owoce Kongresu Eucharystycznego, za lekarzy, którzy mnie leczyli, pielęgniarki oraz za tych, którzy towarzyszyli mi w modlitwie. Pamiętałem też, by nie zmarnować tego cierpienia. Jeden z moich przyjaciół, kiedy zadzwonił do mnie, powiedział: Zacząłeś Kongres Eucharystyczny w diecezji i aby były owoce, to oprócz modlitwy potrzeba ofiary cierpienia„.
Na zakończenie bp Jerzy zwrócił się do chorych z prośbą: „Drodzy chorzy i cierpiący, którzy jesteście obciążeni krzyżem choroby, chcę Wam powiedzieć, że jesteście skarbem Kościoła – Kościoła ełckiego. Nie zmarnujcie tego daru, jakim jest cierpienie. Przeżywajcie je, wpatrując się w ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Chrystusa. Włączcie się we współpracę, w realizację Bożego planu zbawienia. Patrząc na Krzyż i na Eucharystię, wsłuchujcie się w głos Chrystusa, który mówi: Kocham cię! Dla ciebie podjąłem mękę i dla ciebie jestem utajony w Chlebie Eucharystycznym, by cię Nim posilać i umacniać! Słowami św. Jana Pawła II pragnę dodać Wam nadziei: Nasze cierpienia nabierają wartości i pełnego znaczenia jedynie wtedy, gdy są włączone w Jego mękę. Przeżywane w świetle wiary, stają się źródłem nadziei i zbawienia. Drodzy Chorzy i Cierpiący! Powierzam Waszym modlitwom Kościół ełcki i proszę Was, módlcie się za rodziny oraz wypraszajcie pokój. Waszymi modlitwami i ofiarą cierpień otaczajcie naszą Ojczyznę i dobry wybór nowego prezydenta. Niech Jezus ukrzyżowany i zmartwychwstały będzie zawsze z Wami. Niech Maryja – Uzdrowienie chorych, uprasza Wam łaskę głębokiej ufności Zbawicielowi. Łączę się z Wami duchowo, zapewniam o modlitwie i z serca błogosławię”.
Zarówno w Augustowie, jak i w Suwałkach, bp Jerzy oraz obecni kapłani udzielili wiernym namaszczenia chorych, a po Mszy św., odbyły się krótkie adoracje Najświętszego Sakramentu. W Suwałkach odbyło się również szczególne błogosławieństwo wiernych na sposób lourdzki – bp Mazur przeszedł z monstrancją z Najświętszym Sakramentem i indywidualnie błogosławił wiernych zebranych w poszczególnych ławkach.
Weronika Fląd – Martyria