W sobotę, 12 lipca, tradycją lat ubiegłych, odbyło się Diecezjalne Spotkanie Teściowych, Matek, Synowych i Kół Gospodyń Wiejskich Diecezji Ełckiej oraz wszystkich miłośników bł. Marianny Biernackiej. W tym roku, z uwagi na trwający Rok Jubileuszowy, uroczystości połączone były z Jubileuszem Teściowych. Na uroczystości przybyli kapłani z diecezji ełckiej wraz z pielgrzymami, oraz Rycerze św. Jana Pawła II. Do parafii pw. Matki Bożej Anielskiej na to spotkanie przybyli również przedstawiciele Kół Gospodyń Wiejskich z terenu diecezji.
Spotkanie rozpoczęło się modlitwą różańcową, po której konferencję wygłosił ks. prałat Ireneusz Borawski z diecezji łomżyńskiej. Emerytowany kapłan brał udział w procesie beatyfikacyjnym Marianny Biernackiej. Były oficjał Sądu Biskupiego w Łomży przybliżył pielgrzymom postać błogosławionej teściowej, a także opowiedział o wpływie, jaki niosła jej męczeńska śmierć na kolejne pokolenia.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Dariusz Zalewski, biskup pomocniczy diecezji ełckiej. Pielgrzymów powitał ks. kan. Waldemar Sawicki, proboszcz parafii w Lipsku, który wyraził swoją radość z faktu, iż z roku na rok frekwencja podczas parafialnego odpustu w Lipsku rośnie: „To bardzo ważne, abyśmy nieustannie pielęgnowali tę pamięć”.
Podczas dzisiejszego odpustu i spotkania teściowych w Lipsku bp Dariusz Zalewski mówił w homilii o możliwościach dobrych relacji pomiędzy teściową, a synową: „Jedna z ormiańskich mądrości głosi: „Żona zna męża, teściowa – ich oboje”. Nie jest niczym odkrywczym stwierdzenie, że relacje dorosłych dzieci z teściami są czasem nabrzmiałe od trudności i napięć. Mimo dobrej woli z obydwu stron w wielu przypadkach przez całe lata nie udaje się zbudować prawdziwie rodzinnych więzi. Dzisiejsze pierwsze czytanie, wzięte z Księgi Rut, ukazuje nam, że piękne relacje między teściową a synową są możliwe” – podkreślał bp Dariusz, po czym przytoczył historię z ww. Księgi.
Biskup Dariusz przypomniał zebranym w Lipsku, iż jedną z rzeczy, o którą poprosiła bł. Marianna przed śmiercią, był różaniec, co mogło oznaczać częste praktykowanie tej modlitwy: „Dzięki wierze Marianna była gotowa, kiedy przyszła najcięższa próba. Musiała ufać Jezusowi, bo inaczej nie zdecydowałaby się tak szybko na męczeństwo. Jej decyzja oddania życia za synową stanowiła dopełnienie całego życia. Mogła pozostać bierna i pogodzić się z decyzjami Niemców, mogła ofiarować się za syna. Ona decyduje się na oddanie swojego życia za synową, która była w stanie błogosławionym. Swoim heroicznym czynem Marianna uratowała synową i oczekujące na urodzenie dziecko. Ofiara tej wspaniałej kobiety nie poszła na marne. Synowa Anna przeżyła wojnę i urodziła dziecko”.
„Błogosławiona Marianna Biernacka daje nam jeszcze jedną lekcję: świętość jest dla każdego i nie jest to luksus czy stan zarezerwowany dla niektórych, ale obowiązek każdego ochrzczonego człowieka. To realizacja naszego powołania, wypełniającego się w miłości do Boga i bliźniego. To nieustanna współpraca z łaską Bożą na rzecz Królestwa niebieskiego. To uczestnictwo w życiu sakramentalnym, zwłaszcza Eucharystii” – podkreślał na zakończenie bp Zalewski.
Na zakończenie uroczystej Eucharystii biskup pomocniczy diecezji ełckiej dokonał indywidualnego błogosławieństwa kobiet oczekujących potomstwa oraz dzieci.
Gospodarz miejsca, ks. kan. Waldemar Sawicki, wyraził wdzięczność pielgrzymom oraz parafianom za przybycie na to wyjątkowe spotkanie teściowych, a także zaprosił wszystkich na przygotowaną przez parafian agapę, gdzie uczestnicy mogli spróbować „grochówki teściowej”.
Marianna Biernacka urodziła się w 1888 r. w Lipsku nad Biebrzą, na terenie dzisiejszej diecezji ełckiej. Przeżyła czasy zaborów i pierwszą wojnę światową. Oddała swoje życie w zamian za ocalenie ciężarnej synowej. Została rozstrzelana 13 lipca 1943 r. w fortach niedaleko wsi Naumowicze pod Grodnem. Jest patronką teściowych, za jej wstawiennictwem modlą się również kobiety proszące o łaskę macierzyństwa. Jej ofiara nie poszła na marne. Dzisiaj na terenie diecezji ełckiej, a także grodzieńszczyzny trwa kult błogosławionej, nad którym czuwają jej potomkowie.
Św. Jan Paweł II wyniósł bł. Mariannę na ołtarze wraz z innymi 107 błogosławionymi 13 czerwca 1999 r. Anna często modliła się, aby nie zabrakło chleba i nigdy już nie było wojny. Jakże dzisiaj to wołanie płynie z wielu serc. Uratowana przez bł. Mariannę synowa zmarła 4 sierpnia 2014 r. w wieku 98 lat w swoim rodzinnym domu, w Lipsku.
WT
