„W tym świętym czasie oczekiwania trzeba bardziej BYĆ, a nie więcej robić” – mówił w konferencji ascetycznej ks. Michał Puczyłowski. W Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi , biskupi, księża, siostry zakonne i świeccy zgromadzili się w Centrum Pastoralno Administracyjnym w Ełku na adwentowym dniu skupienia dla pracowników Kurii Diecezjalnej i innych instytucji diecezji ełckiej.
Konferencję ascetyczną do zgromadzonych wygłosił ks. Michał Puczyłowski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin. W swych rozważaniach prelegent zwrócił szczególną uwagę na to, iż „w tym świętym czasie oczekiwania trzeba bardziej BYĆ, a nie więcej robić”.
Przytaczając słowa Listu apostolskiego papieża Franciszka „Patris Corde”- „Wiele razy zachodzą w naszym życiu wydarzenia, których znaczenia nie rozumiemy” (PC 4), rekolekcjonista przypomniał, że Adwent to szczególny czas łaski jaki jest nam dany, czas refleksji nad sobą a także szansa na podjęcie przemiany. Przestrzegając przed przeciętnością zachęcał, aby w tym świętym czasie oczekiwania usłyszeć Boży głos, który zaprasza wszystkich do zrozumienia własnej historii, nawet tej najbardziej skomplikowanej i beznadziejnej, która nigdy taką dla Boga nie jest.
„Przeciętność to straszliwy wirus. Skandal nielicznych jest konsekwencją przeciętności wielu lub wszystkich. W grzechu, kuszeni lękiem, boimy się Boga, że nas odrzuci. Lękamy się Go, ponieważ lękamy się odrzucenia” – tłumaczył kapłan i stwierdził, że „typową postawą człowieka wierzącego jest to, że w każdym momencie życia zadaje to strategiczne pytanie: gdzie jesteś, Panie? Gdzie ukrywasz się w tej sytuacji? Co mi dajesz? O co mnie prosisz?”.
Za Świętym Ambrożym, ks. Puczyłowski przypomniał trafne słowa, że „Ewa upadła, gdyż powiedziała mężowi to, czego nie usłyszała od Boga”.
Zwieńczeniem adwentowego dnia skupienia była Msza św. koncelebrowana w katedrze ełckiej, której przewodniczył bp Jerzy Mazur, biskup ełcki. Homilię wygłosił ks. Michał Puczyłowski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin.
Ks. Michał Puczyłowski w homilii wskazując na Maryję zwrócił uwagę na to, że wielką sztuką duchową jest umiejętność czekania.
„Bóg podarował nam czas, a nie pośpiech. Maryja przeżyła Adwent „w swoim ciele”. Ona wie, co to znaczy „czekać” i może pomóc nam także w oczekiwaniu na przyjście naszego Odkupiciela. Dla wielu ludzi słowo – poczekaj – jest jednym z najtrudniejszych słów świat” – mówił kapłan i podkreślił, że „od wiary Maryi rozpoczyna się ogromny szlak wierzących, którzy tworzą Kościół”.
„Do świąt zostało 17 dni. Dlaczego Jego narodziny są dla nas ważne? Co będzie w tym czasie dla was najważniejsze? Jakby to było, gdyby to miały być Wasze ostatnie Boże Narodzenie w życiu? Co stałoby się nieważne? Co zyskałoby na wadze? Co stałoby się największą wartością? Za czym byś tęsknił/tęskniła?” – pytał ks. Puczyłowski zachęcając tym samym do refleksji.
Na zakończenie Mszy św. bp Jerzy Mazur ponowił Akt Zawierzenia Narodu Polskiego i Kościoła W Polsce Świętemu Józefowi.
W adwentowym dniu skupienia wzięli udział duchowni, siostry zakonne i świeccy – pracownicy Kurii Diecezjalnej, Sądu Biskupiego, Caritas Diecezji Ełckiej, Centrum Pastoralno – Administracyjnego i Domu Biskupiego. Spotkania rekolekcyjne dla pracowników instytucji diecezjalnych są organizowane dwa razy w roku: w Adwencie i Wielkim Poście.
rr