Śniadanie Wielkanocne inne niż wszystkie do tej pory…

W Niedzielę Wielkanocną w pomieszczeniach parafialnych Sanktuarium Krzyża Świętego w Olecku, zostało zorganizowane Śniadanie Wielkanocne dla mieszkańców Ukrainy, którzy przebywają w naszym mieście i są zakwaterowani w pomieszczeniach internatu oraz dla rodziny, która przebywa w pomieszczeniach naszej plebanii.

Otwartość i serdeczne przyjęcie ze strony naszych księży – księdza Proboszcza Andrzeja Jaśko i księdza Wikariusza Pawła Lendy spowodowało to, że grupa blisko osiemdziesięciu osób z Ukrainy, przyjęła zaproszenie na Śniadanie Wielkanocne.

Organizacji całemu wydarzeniu przyświecał jeden cel: przywrócić godność złamanym przez wojnę matkom i ich dzieciom oraz dać namiastkę rodzinnego ciepła. Dlatego z całą starannością i ogromnym sercem ze strony organizatorów: księży z naszej parafii i Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym przystąpiono do realizacji przedsięwzięcia. Zadbano o detale: białe obrusy, świąteczne dekoracje, które wypełniły całe pomieszczenie i niosły namiastkę utraconego, domowego ciepła dla zaproszonych gości. 

Pamiętano też o dzieciach, dla których w oddzielnych pomieszczeniach przygotowano mały zamiennik utraconej beztroski dziecięcej zabawy.

Na powitanie naszych wyjątkowych gości, ksiądz Proboszcz między innymi powiedział, że „ten czas w polskiej tradycji spędzany jest w gronie najbliższych, w gronie rodziny a dzisiaj pragniemy go spędzić z Wami, tworząc na ten czas rodzinę”. Po tych słowach popłynęły pierwsze łzy wzruszenia, które tak naprawdę towarzyszyły całemu spotkaniu.

Dzięki ludziom ze wspólnoty, którzy chcieli  poświęcić swój  najlepszy czas w roku, tylko po to aby inni mieli powód do uśmiechu w te święta, przygotowano tradycyjne polskie potrawy: suto zastawiono stoły z różnego rodzaju potrawami mięsnymi, sałatkami, ciastami, owocami –  nie zabrakło nawet tortu, który podkreślił również ważność naszych gości. Dla ukraińskich maluchów był też „zajączek” w postaci słodyczy, który rozbroił ich nieśmiałość do końca.

Preludium do całości stanowiła oczywiście święconka, o którą zadbano już w Wielką Sobotę. Po głównej części śniadania, kiedy zaspokojone dzieci udały się do sali zabaw, ich mamy i starsze rodzeństwo a także nieliczni mężczyźni mogli dalej świętować przy wspólnym śpiewie radosnych wielkanocnych pieśni.

Uczestnikom śniadania zaśpiewała diakonia uwielbienia naszej Wspólnoty Odnowy, która na tę okoliczność przetłumaczyła tekst pieśni na język ukraiński. W trakcie wykonania, znowu wzruszenie poruszyło serca a łzy popłynęły po policzkach i to nie tylko gości ale i naszych – słysząc ten śpiew dzieci również spontanicznie  zareagowały i opanowały scenę. Dołączyli do śpiewu na scenie również dorośli.

Śniadanie trwało około trzech godzin i były to najpiękniejsze trzy godziny w trakcie, których mogliśmy widzieć uśmiech na twarzy tych, którzy o nim zapomnieli.

Na zakończenie, przygotowano pojemniki do których nasi goście mogli zabrać poczęstunek – bo przecież to początek Świąt, wiec trudno o otwarte sklepy czy zaopatrzenie.

Wstępem do całości Śniadania Wielkanocnego było zaproszenie osoby z Ukrainy, która w czasie  liturgii Wigilii Paschalnej wykonała psalm w języku ukraińskim. To również był piękny akcent nie tylko modlitwy za Ukrainę ale  modlitwy razem ludźmi z Ukrainy. Wychodząc, nasi goście wyrażali słowa wdzięczności ale również zaskoczenia, bo nie sądzili, że będą tak podjęci. A my tak naprawdę dając – otrzymaliśmy, otrzymaliśmy wyjątkową radość przeżywania poranka Wielkanocnego.

Parafianie z Sanktuarium Krzyża Świętego w Olecku

Pozostałe artykuły