Eucharystia jest bramą do Nieba

Bracia i Siostry!

1.Zgromadziła nas tutaj wiara w Jezusa Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. Jak usłyszeliśmy w dzisiejszej Ewangelii: „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Eucharystia jest szczególnym miejscem obecności Chrystusa, w którym doświadczamy, że jesteśmy przez Boga kochani i w którym uczymy się Bożej miłości. Ona przypomina cenę, jaką Syn Boży zapłacił dla naszego zbawienia, oddając życie na krzyżu.

Odpowiedzią wielu ludzi ochrzczonych jest obecność na Mszach świętych i adoracjach w niedziele, święta oraz w dni powszednie. Dla ludzi wiary Msza św. jest autostradą do nieba. Niektórzy powtarzają słowa pierwszych chrześcijan: „Nie mogę żyć bez Mszy świętej, bez niedzieli”. Ale coraz więcej ludzi ochrzczonych staje się obojętnymi. Odwracają się od Boga, przestają praktykować swoją wiarę. „O gdyby ludzie znali wartość Eucharystii, to służby porządkowe musiałyby kierować ruchem u wejścia do kościoła” – mówiła św. Teresa od Dzieciatka Jezus.

Eucharystia jest „pokarmem pielgrzymów”, to znaczy tych, którzy jak Żydzi, o których słyszeliśmy w pierwszym czytaniu, przemierzają pustynię żywota. Na tej ziemi jesteśmy pielgrzymami, a więc Eucharystia winna być naszym pokarmem.

Po Mszy św. przejdziemy ulicami Ełku, zamanifestujemy wiarę w realną obecność Jezusa w Eucharystii. Zapragniemy, aby Jezus żywy wszedł w nasze codzienne życie. Zaprosimy Go do naszych serc i do tych miejsc, gdzie przebywamy, żyjemy i pracujemy.

2. Dziś, w tę wielką uroczystość, liturgia mówi o Eucharystii poprzez znak chleba. Sam Jezus wybrał ten znak. To w czasie Ostatniej Wieczerzy wziął w swoje ręce chleb i powiedział: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje”, a następnie wziął wino i dodał: „Bierzcie i pijcie wszyscy, to jest moja Krew”. Również św. Paweł, jak słyszeliśmy w drugim czytaniu, przedstawia Eucharystię jako tajemnicę komunii w Ciele i Krwi Chrystusa: „Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czy nie jest udziałem we Krwi Chrystusa? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest udziałem w Ciele Chrystusa?” (1Kor 10,16).

Tym chlebem jest sam Jezus Chrystus. Realizuje się to w sakramencie Eucharystii, kiedy ofiarujemy chleb jako owoc naszej pracy, czyli jako znak ofiary z nas samych. Zostaje on przemieniony i oddany nam jako dar Chrystusa dla Kościoła.

3. Bracia i Siostry! Odkrywajmy wartość Eucharystii. Aby ją odkryć, trzeba w niej w pełni uczestniczyć i adorować Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. O tym przypomina trzecie przykazanie Boże: „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił”. Uczyńmy z niedzielnej Eucharystii najważniejsze wydarzenie naszego chrześcijańskiego życia. To sam Jezus zaprasza nas na tę ucztę. On ofiarowuje siebie za nas na tym ołtarzu i daje nam siebie w Komunii św., by nas umacniać na naszej codziennej drodze.

Często zadajemy sobie pytanie: Co daje mi Eucharystia? Sam Jezus daje nam odpowiedź: „Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim”. A więc nasze uczestniczenie we Mszy św. i przyjmowanie Komunii św. sprawia, że trwamy w Bogu i Bóg trwa w nas. Czy może być większe szczęście, kiedy sam Chrystus trwa w nas, a my w Nim?

Jezus mówi jeszcze więcej:  „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym”. A wiec przyjmowanie Komunii świętej daje nam życie wieczne, daje nam jakby bilet do Nieba i Jezus zapewnia tych, którzy przyjmują Jego Ciało i piją Jego Krew, że „wskrzesi ich w dniu ostatecznym”.

Ale też Jezus przestrzega nas: „Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie” (J 6,53).

4. Warto w tym miejscu i w tym dniu, w 24. rocznicę pobytu św. Jana Pawła II w Ełku przypomnieć jego nauczanie o Eucharystii. Pragnę zadać wam pytanie, które postawił św. Jan Paweł II w encyklice Ecclesia de Eucharistia – „Jeśli zaniedbamy Eucharystię, jak będziemy mogli zaradzić naszej nędzy?” Nie zaniedbujmy jej, to prawdziwa ofiara, to prawdziwa uczta, to źródło naszego życia. On nas uczył, że: „sprawowanie Eucharystii jest «sercem niedzieli»”. Uczyńmy Eucharystię sercem każdej niedzieli.

Św. Jan Paweł II spędzał godziny na adoracji, na kolanach przed Najświętszym Sakramentem, ucząc nas, że „Każde zło świata możemy pokonać mocą adoracji eucharystycznej”.

W wielu naszych kościołach jest całodzienna, także kilkugodzinna adoracja, a w kościele Królowej Apostołów w Ełku od 25 lat mamy wieczystą adorację. Wierni adorują Pana Jezusa przez 24 godziny na dobę. W tym roku obchodzimy wspaniały jubileusz. Pamiętajmy, że adoracja nigdy nie jest stratą czasu. Ona przemienia całe nasze życie przez osobistą, całkowitą bliskość z Panem. Kiedy zapytasz mnie, co masz robić w trudnej sytuacji, to ci powiem: „Idź na adorację i powiedz o tym Jezusowi”.

Św. Jan Paweł II na tym placu wołał głosem biednych i za biednych, by nikomu nie zabrakło chleba na stole i dachu nad głową. Te słowa odebraliśmy jako słowa testamentu. Moi Drodzy! Jezus Chrystus uczynił naszych braci i siostry swoim Ciałem. A więc wszyscy jesteśmy Ciałem Chrystusa. Jeden z misjonarzy powiedział, że patrząc na biedne dzieci w Afryce, usłyszał wewnętrzny głos: „Patrz! To jest moje Ciało!”. Tak, widząc biednych, patrzymy na Ciało Chrystusa. Inny misjonarz opowiadał, że widząc bardzo biedną, głodną dziewczynkę, wykrzyczał do Pana Boga: „Boże, zrób coś dla niej!”. I w sercu usłyszał: „Przecież już coś dla niej zrobiłem – stworzyłem ciebie!”. Widząc biedę  i cierpienie ludzi, pytamy Boga: „Gdzie jesteś? Dlaczego czegoś nie robisz dla tych ludzi?”. Bóg nam odpowiada: „Ciebie stworzyłem, byś im pomógł”.

Niech to dzisiejsze świętowanie, procesja do czterech ołtarzy a także dni oktawy Bożego Ciała umocnią naszą wiarę w Eucharystię. Uświadomią nam bardziej, że Kościół żyje dzięki Eucharystii oraz że bez kapłanów nie ma Eucharystii. Świat dzisiejszy woła o świętych kapłanów. Módlmy się, by ich nie zabrakło, by ludzie młodzi mieli odwagę iść za głosem Pana. Niech przebywanie w bliskości Chrystusa będzie dla nas mocą do dawania świadectwa miłości w rodzinie, pracy, w szkole i w miejscach przebywania. Amen.

Bp Jerzy Mazur, biskup ełcki

(Homilia. Ełk, Boże Ciało – 8 czerwca 2023 r.)

Pozostałe artykuły