Tradycyjnie w trzecią niedzielę lipca będzie sprawowana szczególna Eucharystia upamiętniająca 77. rocznicę Obławy Augustowskiej 1945 w Gibach. Jak często jest to podkreślane w mediach – była to największa zbrodnia sowiecka dokonana na Polakach po zakończeniu II wojny światowej.
Mszy św. o godzinie 11.00 w par. pw. św. Anny w Gibach będzie przewodniczył bp Jerzy Mazur, biskup ełcki. „Obława Augustowska jednoczy nas wszystkich szczególnie na modlitwie za tych, którzy polegli, zostali zamordowani i do dzisiaj nie wiemy, gdzie ich pochowano. Giby są tym miejscem, które nas gromadzi i jednoczy” – kierując zaproszenie do diecezjan i turystów przebywających w diecezji, mówił bp Mazur.
Już od ponad 30 lat podejmowane są działania upamiętniające wydarzenia, których symbolem jest „gibiańska Golgota”. Każdego roku na wspólną modlitwę do parafii pw. św. Anny w Gibach przybywają rodziny ofiar Obławy oraz przedstawiciele samorządów z terenów tragedii pacyfikacji w 1945 r., która dzisiaj symbolicznie jest nazywana „Obławą Augustowską”.
Ks. kan. Jarosław Pierzgalski, proboszcz parafii pw. św. Anny w Gibach, kierując zaproszenie do udziału w modlitewnym upamiętnieniu kolejnej rocznicy Obławy Augustowskiej zachęca, aby symbol gibiańskiej Golgoty budził w sercach potrzebę modlitwy o pokój, pojednanie, przebaczenie. Aby prawda o Obławie Augustowskiej, o miejscu kaźni, miejscu pochówku była znana rodzinom.
Starania rodzin zaginionych w Obławie Augustowskiej nie przyniosły rezultatu ani w latach 40., ani po 1956 r., gdy październikowa odwilż dodała sił do dalszych poszukiwań. Po ustaleniu przez PCK w Augustowie ponad tysiąca nazwisk, władze partyjne zakazały kontynuowania starań. O tej zbrodni nie wolno było mówić. Od 1987 r. temat Obławy Augustowskiej powrócił. Miejscem, gdzie bliscy ofiar Obławy jak i inni mieszkańcy tej Ziemi mogą oddać hołd Bohaterom, którzy „Zginęli, bo byli Polakami” są Giby. Rodziny ofiar Obławy nadal żyją nadzieją, że odnajdą się zakopane potajemnie w 1945 r. szczątki ciał ich bliskich, aby mogli jeszcze za swego życia godnie ich pochować i zapalić znicz.
mr