Dzień skupienia pracowników diecezjalnych instytucji kurialnych

„Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” – te słowa stanowiły główny temat dnia skupienia pracowników diecezjalnych instytucji kurialnych. W Środę Popielcową, drugiego marca biskup ełcki, księża, siostry zakonne i osoby świeckie zgromadzili się w Centrum Pastoralno –  Administracyjnym w Ełku na wielkopostnym dniu formacyjnym.

Konferencję ascetyczną do zgromadzonych wygłosił ks. dr Ryszard Sawicki, wicedyrektor Ełckiej Caritas. W swych rozważaniach wiele uwagi poświęcił jałmużnie, którą Jezus stawia obok modlitwy i postu za główny filar życia duchowego. Wyjaśnił zgromadzonym czym ona jest  oraz określił funkcje jakie powinna spełniać w życiu duchowym wiernych. „Słowa jałmużna dość powszechnie używa się dzisiaj na określenie czegoś poniżającego, obraźliwego, kojarzonego z pogardą i – również umieszczaną w kontekście negatywnym – litością. Tymczasem już Ojcowie Kościoła używali terminu „debittum”, czyli powinność. Oznacza to, że jałmużna nie staje się czymś dobrowolnym, ale powinnością. Jesteśmy ją winni Bogu i ludziom” – podkreślił duchowny. „Jeśli nie stać nas na wsparcie finansowe, możemy innym dać najbardziej drogocenną rzecz – swój czas. Można też ofiarować przebaczenie. Albo modlitwę. Także cierpienie, którego nie da się ominąć, przyjmując je w czyjejś intencji. Mogą to być również słowa pocieszenia czy rady, gest życzliwości, uśmiech, okazana uwaga” – dodał.

Bogacz i Łazarz  z Ewangelii Łukaszowej (Łk 16, 19-31), to kolejne osoby, które wyakcentował ks. Sawicki. Zauważył, że Ewangelista opisuje historię dwóch ludzi, którzy w krańcowo różny sposób wykorzystywali czas swego życia na ziemi. „Bogacz – człowiek bez imienia, którego życie zmierza ku nicości, nic po sobie nie pozostawił. Łazarz – porzucony skarb, który leżał u bram pałacu Bogacza i który okazuje się szansą dla niego i jego biletem do nieba” – mówił ks. dyrektor. Zgromadzonym zadał pytanie: „Czy jesteśmy zdolni otworzyć bramy własnego serca i przyjąć Boże dary, używając ich dla własnego pożytku oraz dla dobra naszych bliźnich?”.

Zwieńczeniem wielkopostnego dnia skupienia była Msza św. koncelebrowana w katedrze ełckiej, której przewodniczył bp Jerzy Mazur, biskup ełcki. Homilię wygłosił ks. dr Wojciech Kotarski, dyrektor Wydziału Katechetycznego. W homilii bardzo mocno wybrzmiało, że praktyki wielkopostne: post, jałmużna i modlitwa dobrze przeżyte mogą przyczynić się do nawrócenia, do bliskości z Bogiem i wskazał wiernym obszary, które wymagają w życiu uporządkowania, ładu. „Nie róbmy niczego na pokaz, by nas zauważono i chwalono (…) róbmy wszystko od serca” – apelował do wiernych ks. Kotarski. „Post ma nas otworzyć na człowieka i na Boga” – dodał.

Dzisiaj tak wiele osób przychodzi, aby kapłan posypał głowę popiołem na znak pokuty, na znak wejścia w Wielki Post. „Niech nie będą to puste symbole. Jak usłyszeliśmy: „mamy serca, a nie szaty swe rozdzierać”. Nasze praktyki wielkopostne mają doprowadzić nas do więzi z Bogiem. Nie ma i nie może być dyspensy od modlitwy, nie ma dyspensy od życia w stanie łaski uświęcającej” – apelował ks. Wojciech.

Wyrażając wdzięczność za wspólną modlitwę bp Jerzy Mazur życzył zgromadzonym na Eucharystii wiernym umocnienia Ducha Świętego w przeżywaniu Wielkiego Postu. „Rozpoczynamy Wielki Post – czas modlitwy, postu i jałmużny. Czas nawracania się, oczyszczania i przemiany naszych serc. Prośmy Ducha Świętego, aby pomagał nam otwierać nasze serca na Boże Miłosierdzie” – mówił biskup ełcki. Apelował również o modlitwę w intencji pokoju na Ukrainie.

W wielkopostnym dniu skupienia wzięli udział duchowni, siostry zakonne i świeccy – pracownicy Kurii Diecezjalnej, Sądu Biskupiego, Redakcji Martyrii, Centrum Pastoralno – Administracyjnego oraz Domu Biskupiego.

ks.kz / Ełk

Pozostałe artykuły