Po przejściu blisko 300 kilometrów i 10 dniach wędrówki 32. Międzynarodowa Piesza Pielgrzymka z Suwałk do Wilna 24 lipca dotarła do sanktuarium Matki Miłosierdzia w wileńskiej Ostrej Bramie. Hasło tegorocznego pielgrzymowania brzmiało: „Odwagi! Ja jestem” (Mt 14,27).
W wileńskim sanktuarium pątników powitał abp Stanisław Gądecki oraz bp Jerzy Mazur. Wszyscy pątnicy leżąc krzyżem dziękowali Bogu i Matce Najświętszej za przeżyty czas rekolekcji w drodze. Pielgrzymi do Wilna szli z prywatnymi intencjami.
Zwieńczeniem pielgrzymowania była wspólna Msza św. przed cudownym obrazem Matki Bożej Miłosierdzia w Ostrej Bramie, której przewodniczył abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP.
Ks. Michał Słojewski SDB, kierownik suwalskiej pielgrzymki podkreślił, że był to szczególny czas łaski. Przypomniał, że w poprzednich latach pielgrzymki z powodu pandemii miały ograniczony zakres. – Czuć ducha radości i wdzięczności za to, że mamy tę ogromną łaskę pielgrzymować. Tym bardziej, że hasło pielgrzymki 'Odwagi! Ja jestem!’ zachęca do porzucenia strachów i lęków oraz wyjścia na nowo na trudne ścieżki swojego życia – wyjaśnia. Pielgrzymi doświadczyli wspaniałej gościnności zarówno na terytorium Polski, jak też Litwy. Duchowny zaznacza, że cechą charakterystyczną pielgrzymki są spotkania pielgrzymów z Polakami mieszkającymi na Wileńszczyźnie.
„Udało się pokonać tę trasę i spotkać tych ludzi, z którymi pielgrzymi spotykają się od lat” powiedział duchowny. – Nasze pielgrzymowanie się nie kończy, a dopiero zaczyna, bo wszystko czego doświadczyliśmy w czasie tych rekolekcji w drodze, ma w nas pracować” – dodał salezjanin.
Pątnicy do Wilna przybyli z całej Polski. Niektórzy, tak jak Karolina z Piaseczna, zdecydowali się zabrać ze sobą dzieci.
„Nasza córka Jagoda ma rok i pięć miesięcy. My z mężem pielgrzymujemy tu od dawna. Każdy lipiec mamy zabukowany na pielgrzymkę, a jak pojawiła się Jagoda to było oczywiste, że będziemy pielgrzymować w powiększonym składzie – wyjaśnia.
Suwalska pielgrzymka po raz pierwszy wyruszyła do Ostrej Bramy w 1991 r., po odzyskaniu przez Litwę niepodległości. Miała być dziękczynieniem za wolność narodów Europy Środkowo-Wschodniej i za upadek reżimów komunistycznych w tej części świata. Kult Matki Ostrobramskiej od stuleci rozwijał się nie tylko wśród Polaków, ale także Litwinów, Łotyszy, Białorusinów i Ukraińców.
Zapoczątkowana przed laty przez księży salezjanów pielgrzymka ostrobramska stała się dla tysięcy pątników już tradycyjną, wakacyjną drogą do Boga.
oprac. rr
fot. Abp Stanisław Gądecki;
Wilnoteka.pl